Tagi:

Afryka: Ratujmy dzieci przed przemocą i deprawacją moralną

W regionie Afryki Zachodniej sytuacja dzieci jest coraz bardziej niepokojąca. Dzieci-żołnierze, biorący udział w powstaniach i wojnach cywilnych, dzieci wykorzystywane na plantacjach kakao i bawełny, dzieci zmuszane do małżeństw. Niestety, w ostatnim czasie nasilił się również problem młodocianych dżihadystów. Według informacji dostarczonych przez rząd Burkinabè – pisze ojciec Donald Zagore, kapłan Towarzystwa Misji Afrykańskich na Wybrzeżu Kości Słoniowej – w niedawnej masakrze w wiosce Solhan, w której zginęło ponad 130 osób udział brały dzieci w wieku od 12 do 14 lat.

„Dzieci muszą chodzić do szkoły, a nie gdzie indziej” – dodaje misjonarz. Sytuacja jest dramatyczna. Przemoc i wojny, nie tylko narażają życie najmłodszych i ich przyszłość, ale także przyszłość całych krajów. Młodzi ludzie są symbolem przyszłości. Ale o jakiej przyszłości możemy mówić, jeśli już niszczone jest to, co stanowi potomność? Wykorzystywanie dzieci w tych kontekstach przemocy i deprawacji moralnej jest zbrodnią przeciwko ludzkości. Zbrodnia, którą należy zwalczać z największą determinacją.

Misjonarz wzywa wszystkich do poczucia odpowiedzialności w obliczu tej tragicznej sytuacji w Afryce Zachodniej. „Władze, politycy i wierni muszą zaangażować się we wspólne działania mające na celu obronę i ochronę praw tych młodych ofiar. Musimy położyć kres wykorzystywaniu dzieci we wszystkich jego formach. Działania na rzecz promowania ich godności we wszystkich dziedzinach, religijnych i politycznych, są ważnym imperatywem” – podsumowuje ojciec Zagore.

Źródło: https://www.comboni.org