Tagi: ,

Bezcenny prezent

Pewien mężczyzna był niezwykle zapracowany. Codziennie wracał do domu tak późno i tak zmęczony, że nie miał już sił dla swojego synka… Gdy któregoś wieczoru przyszedł z pracy, chłopczyk podszedł do niego i zapytał: „Tatusiu, czy możesz mi powiedzieć, ile pieniążków płacą ci za godzinę pracy?”. Pytanie dziecka nieco zaskoczyło mężczyznę, ale odpowiedział: „Dostaję 30 zł na godzinę”. „A mógłbyś mi pożyczyć 20 złotych?” ‒ poprosił nieśmiało chłopiec. Prośba ta zdziwiła mężczyznę, bo wydawało mu się, że synek posiada wszystko, co mu jest potrzebne. „Jeśli chcesz jakąś zabawkę, to powiedz, kupię ci ją” – rzekł. Nie usłyszał jednak odpowiedzi. Malec w milczeniu poszedł do swojego pokoju. Po jakiejś godzinie, kiedy emocje opadły, mężczyzna zaczął się zastanawiać, czy rzeczywiście syn nie potrzebuje tych pieniędzy na coś ważnego, bo nigdy wcześniej nie prosił o nie. Udał się więc do jego pokoju. „Przepraszam, że tak zareagowałem, ale przecież wiesz, że ciężko pracuję i dbam, żebyś miał wszystko. Myślałem, że niczego ci nie brakuje”. Wyjął z kieszeni banknot i podał synowi. „Proszę, oto 20 złotych, o które prosiłeś”. Chłopiec aż podskoczył uśmiechając się promiennie. „Och dziękuję, tato” – rzekł radośnie, po czym sięgnął rączką pod poduszkę i wyjął jakieś drobniaki. Powoli je przeliczył, a potem dumnie spojrzał na ojca i powiedział: „Tatusiu, uzbierałem już 30 złotych. Czy mogę kupić godzinę twojego czasu? Proszę, wróć jutro wcześniej do domu i zjedz ze mną kolację”.

Prosty przekaz tej historii nieznanego autora porusza serce i ukazuje, jak ważną rolę odgrywa CZAS poświęcony drugiemu człowiekowi. Podobnie jak ojciec tego małego chłopca, my także często próbujemy nadążać za współczesnym światem. Chcemy mieć pieniądze, by zapewnić najbliższym odpowiedni poziom życia, dać im to, czego potrzebują. Chcemy, by w razie życiowych problemów – choroby, kłopotów z pracą, dorastających dzieci, które mają coraz większe potrzeby – wystarczyło pieniędzy na wszystko… Chcemy mieć pieniądze na własny dom, samochód, fajne wakacje… To naturalne pragnienia i prawdą też jest, że bez pieniędzy nie da się żyć, a żeby je mieć, trzeba na nie zapracować. Warto się jednak zastanowić, czy przypadkiem w tej codziennej gonitwie za dobrami materialnymi, karierą, dobrobytem… nie zatracamy czegoś o wiele cenniejszego – czasu ofiarowanego innym. Jaką radość mamy z zarobionych pieniędzy, jeśli nie znajdujemy czasu, by docenić te wszystkie dobra, które codziennie gromadzimy? Jaki sens ma nasze życie, kiedy brakuje w nim czasu na rozmowę z Bogiem, z drugim człowiekiem? Jaką wartość ma dla nas rodzina, przyjaciele czy znajomi, jeśli brakuje nam czasu na okazywanie im ludzkich uczuć?

Kiedyś słyszałam, że gdzieś w Polsce jest kawiarnia, w której przy jednym ze stolików czeka ktoś gotowy wysłuchać zwierzeń nieznajomej osoby. I w tej nietypowej „usłudze” wcale nie chodzi o żadne porady tylko o czas poświęcony drugiemu człowiekowi. Skąd taki pomysł? Współczesny świat wymaga szybkiego tempa życia, dlatego ciągle brakuje nam czasu… Tak łatwo zapominamy, jak ważne jest spędzanie czasu z ludźmi, szczególnie tymi, których kochamy i którzy nas kochają. Przecież każda niewykorzystana sekunda przepada na zawsze i nie da się jej odkupić za żadne pieniądze. Jeżeli chwilę się nad tym zastanowimy, to zdamy sobie sprawę, że czas, który inni inwestują w naszą osobę, to gest unikalny, wyjątkowy. Poświęcają swój czas, aby nas zobaczyć. Wśród licznych obowiązków dnia codziennego znajdują trochę czasu tylko po to, aby się z nami spotkać. Dają nam tym do zrozumienia, że nas cenią, kochają i cieszą się z naszej obecności w ich życiu. Ofiarowują nam najwspanialszy prezent, na jaki ich stać. Warto przypomnieć, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi to wyjątkowy wyraz miłości bliźniego.

Podczas oglądania jakiegoś filmiku, w którym co chwila zmieniały się wspaniałe krajobrazy, przeczytałam mądre zdanie: „Każdego poranka budzisz się z 86 400 sekundami życia przed sobą, bo tyle trwa doba. Na co je poświęcasz?”. Czy my wśród tylu tysięcy sekund znajdujemy trochę czasu, by poświęcić go drugiej osobie? Zadbajmy o nasze relacje, pielęgnujmy przyjaźnie, nie zapominajmy o naszych najbliższych i doceńmy jak ważni są dla nas inni ludzie. Dzielmy się z nimi swoim czasem, bo zawsze warto „tracić” go dla miłości.