Życie jest radosnym tańcem

Pielgrzymka do boliwijskiego sanktuarium Matki Bożej z Socavon to proces nawrócenia i pragnienie większej zażyłości z Bogiem.

Obchody karnawału w boliwijskim mieście Oruro są bardzo popularnym wyrazem religijności, która splata tradycje chrześcijańskie z tradycjami ludów andyjskich. Wyraża bliskość i szacunek do Najświętszej Marii Panny, łącząc obchody Matki Bożej Gromnicznej i Matki Bożej z Socavon, czczonej głównie w obszarach górniczych. W karnawałową sobotę odbywa się tu pielgrzymka do sanktuarium Socavon. Na trasie pięciu kilometrów tysiące tancerzy przedstawiają kilkanaście rodzajów tańców, pokazując w ten sposób, że całe życie to radosny taniec. Jednym z symboli tego festiwalu jest morenada, taniec wyrażający poszukiwanie wolności. Sięga on czasów, kiedy Afrykanie – uprowadzeni do niewoli, aby pracować w boliwijskich kopalniach – uciekli do dżungli i zintegrowali się z rdzennymi kulturami w poszukiwaniu wolności. Jeden z typów morenady stworzyła społeczność Cocani, która od wielu lat uczestniczy w tej pielgrzymce, śpiewem i tańcem z miłością wielbiąc Najświętszą Dziewicę. Ich pieśni przekazują pielgrzymom przesłanie nadziei i życia, a rytmiczne utwory doceniają zarówno mieszkańcy, jak i liczni przybysze uczestniczący w pielgrzymce.

Na szczególną uwagę zasługuje pieśń „Sombrerito”, skomponowana przez Christiana Lopeza Alarcona, a zinterpretowana przez grupę Doble Via. Strofa „Tańczę dla mojej Madonny w karnawale… dla mojej Matuchny Gromnicznej, z wiarą i oddaniem, pielgrzymuję bez zmęczenia i bólu aż do Socavon”. Przywołuje ona tradycyjne znaczenie pielgrzymki, postrzeganej jako obowiązek z głębokim sensem cierpienia. Podobnie brzmią słowa refrenu innej popularnej pieśni anonimowego autora, często słyszane w sanktuarium: „U Twoich stóp, Matko, kładę ciężar udręki i tysiąca boleści”. Wersety pieśni „Sombrerito” ukazują również pielgrzymkę jako doświadczenie, w którym każdy jej uczestnik zdaje sobie sprawę z obietnic udzielonych nam przez Maryję i wyrusza w podróż, pokonując zmęczenie i ból.

Śpiewem i tańcem pielgrzymi wyrażają swoją wiarę i oddanie wizerunkowi Maryi – „mojej Matuchnie Gromnicznej” – z którym tańczą, trzymając blisko siebie i przeżywając zarówno duchową, jak i fizyczną pielgrzymkę. Ta wizja jest zgodna z dokumentem o pielgrzymkach z Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, który mówi, że pielgrzymka jest procesem nawrócenia, pragnieniem zażyłości z Bogiem i ufną prośbą o zaspokojenie potrzeb materialnych. Rzeczywiście, podczas tańca każdy rozważa własne życie. Zaczyna przyjmować jego blaski i cienie w nadziei, że będzie w stanie przekształcić i uzdrowić negatywne sytuacje, a tym samym żyć w harmonii i równowadze z otaczającym go światem i samym sobą.